Spreewald. Mówią o nim niemiecka Wenecja albo niemiecka Amazonia. W tej magicznej, bajkowej krainie nurt rzeki Sprewa rozlewa się w ponad 300 kanałach (zw. Fliese), nawadniając okoliczne pola, łąki i lasy. To doskonałe warunki dla upraw roślin, szczególnie ogórków.
Tym razem zapraszam Was na spacer po tej krainie w wydaniu październikowym. Jak się okazuje, ta kraina kanałów i tras rowerowych równie pięknie wygląda w żółto - brązowo - czerwonych barwach, co latem, w zielonych.
Spreewald leży w landzie Brandenburgia, około godzinę drogi autem od Berlina. To raj nie tylko na smakoszy wszelakich przetworów z ogórków i innych warzyw, ale i rejsów gondolami oraz kajakami po kanałach wśród malowniczej,zielonej scenerii i łużyckich, drewnianych chałup. Kto nie lubi wodnych przejażdżek, może przemierzać tę cudną krainę rowerem. A pięknych, w większości wyasfaltowanych ścieżek rowerowych tu nie brakuje!
Największy to Szlak Ogórków (Gurken-Radweg), liczący aż 260 km. Oczywiście, nikt nie każe Wam przemierzać aż takiej odległości na raz. Można zaparkować auto w jednej z kilku pięknych miejscowości Spreewaldu i przesiąść się na rower zaliczając krótsze dystanse, np. po 20-30 km. Na bazę wypadową szczególnie polecam Lübbenau (Lubnjow) oraz jej dzielnice: Lehde (Lědy) oraz z Leipe (Lipje).
Godny uwagi jest też Burg (Bórkowy, Błota). Jeśli ktoś nie lubi tłumów i gwaru, polecam ciche, spokojne, wręcz wyludnione Vetschau lub Calau. Kraina ta zachowają swoją piękną przyrodę i oryginalną zabudowę dolnołużycką, dzięki odcięciu od świata.Wszak, do 1931 roku do jej wsi nie prowadziły żadne utwardzone drogi, a mieszkańcy przemieszczali się łodziami.
Szlak Ogórków oczywiście jest oznaczony na zielono, na każdej krzyżówce są drogowskazy. Trasa wiedzie wzdłuż malowniczych kanałów z gondolami, wzdłuż pól uprawnych, gospodarstw, drewnianych chat i lasów. Po drodze mijamy porty rzeczne (w których możemy wsiąść na kajak czy gondolę), restauracje serwujące specjały z ogórków, solidne, niemieckie piwo i bratwursty. Osobiście polecam lemoniadę z ogórka, pyszne lody śmietankowe z dodatkiem ogórków. Sztandarowym produktem są ogórki w marynacie, z przyprawami czy musztardą.
Nie samym jedzeniem ani rowerem człowiek żyje, więc po drodze polecam Wam poznać historię upraw spreewaldzkich ogórków w Muzeum Ogórka w LEHDE. Tu też, moim zdaniem są najpiękniejsze rejony na rejs kanałem gondolą czy kajakiem. Zobaczycie też spory skansen- starych, drewnianych chat dawnych, słowiańskich mieszkańców tych terenów - Łużyczan (nazwy łużyckie są stosowane do dziś na tablicach na rogatkach miejscowości, na sklepowych witrynach i budynkach administracji).
Do Lehde dotrzemy z Lübbenau (Lubnjow), pięknego miasteczka , gdzie ogórkiem czuć na kilometr! Warto tutaj zwiedzić Muzeum Regionu Spreewald, zjeść smaczny obiad i wypić kawę w jednej z restauracji w centrum miasteczka.
Miasto , podobnie jak cały Spreewald naszpikowany jest charakterystyczną dla Łużyc zabudową szachulcową. Drewniane elementy konstrukcyjne zdobią elewację i nadają wyjątkowy wygląd całemu budynkowi.
Czas w Lübbenau umilają nam oryginalne, stalowe rzeźby – bohaterowie legend Spreewaldu. To Ludki, które w wierzeniach Łużyczan utożsamiane były z duchami przodków. To sympatyczne, przyjazne stworzenia, które często odwiedzały domostwa, m.in. pożyczając naczynia a następnie, oddając je, zostawiały jakiś mały podarek. W Lübbenau rzeźbiarz Volker Michael Roth, artysta z Rathenow, ożywił niektóre z nich. Sympatyczne Ludki stoją przy fontannie na placu kościelnym. Spotkamy tu króla węża, króla drzew czy błędnego ognika. Kolejny mały Ludek z dynią siedzi na skraju fontanny przed Muzeum Spreewaldu na Topfmarkt.
W Lübbenau warto odwiedzić również piękny, okazały zamek z parkiem, leżący przy Szlaku Ogórkowym. Wzniósł go Rochus zu Lynar, duński dyplomata, po wojnach napoleońskich (1817-1839), na miejscu wcześniejszych wałów obronnych, wywodzących się jeszcze z czasów słowiańskich. Po upadku komunizmu i NRD jego rodzina odzyskała majątek. Obecnie funkcjonuje tu hotel i restauracja. Goście i turyści mają do dyspozycji rozległy park ze stawem i oranżerię. W jednym z barokowych budynków znajduje się kolejne Muzeum Spreewaldzkie.
Warto odwiedzić również drugą dzielnicę Lübbenau - LEIPE, w centrum bagien i sieci kanałów Spreewaldu. W tej dawnej wsi również znajdziemy liczne restauracje, przystanie i wypożyczalnie sprzętu wodnego.
Z kolei BURG to drugi, duży ośrodek Spreewaldu, który koniecznie trzeba "posmakować" . Oprócz ogórkowych smakołyków, tras rowerowych i wodnych, warto zobaczyć panoramę regionu, wspinając się na szczyt zabytkowej wieży Bismarcka (1,50 euro wstęp), obejrzeć kolejną ciekawą ekspozycję z historii regionu w Muzeum (Heimatstube), wystawę wąskotorowego taboru kolejowego czy Muzeum NRD. Po całodziennej wycieczce relaksu zaznaczmy w Termach Spreewaldu.
Pięknych tras rowerowych jest tak dużo, że czasami warto schować mapę Spreewaldu w plecaku i jechać przed siebie. Co chwilę są krzyżówki z drogowskazami i ciekawymi miejscami.
Powyżej - prawdziwa perełka na "ogórkowym" odcinku między Lübbenau a Lübben: całkowicie zarośnięty budynek po dawnej przepompowni.
O rowerzystach pomyślano nawet na dworcu kolejowym w Lübbenau - przyjeżdżając pociągiem od razu wskakujemy na rower, podążając do Spreewaldu podziemnym tunelem, upiększonym muralami o tematyce związanej z tym magicznym regionem.
Z Lübbenau dojedziemy malowniczą trasą do Lübben, jeszcze jednego miasteczka w Spreewaldzie, godnego uwagi. Park wokół tzw. zamku na wodzie z II poł. XII w. , wielokrotnie przebudowywanego w późniejszych stuleciach to kolejny raj dla amatorów rejsów gondolą, kajakiem lub łódką a także rowerowych eskapad.
W centrum miasta warto zobaczyć również rynek z barokowymi i klasycystycznymi kamieniczkami (nieco zabetonowany), barokowy ratusz z 1717 r., późnogotycki kościół z XV/XVI w. , park miejski z rzeźbami, pozostałości murów obronnych oraz słup milowy poczty saskiej z czasów króla Polski Augusta II z polskim Orłem i litewską Pogonią (1735 r.).
Tutaj znajdziecie ściągę ze wszystkimi atrakcjami Spreewaldu!https://www.spreewald.de/fileadmin/Redakteure/Downloads/Karten /FINAL_Druckdatei_Spreewalderleben2020_polnisch-komprimiert.pdf
Jeśli spodobała się Wam moja fotorelacja, zapraszam do innych , opisujących ciekawe zakątki Brandenburgii ! Poniżej linki:
4 Comments